IV Rajd Rowerowy Zak?adu Linii Kolejowych w Skar?ysku-Kamiennej
Oj nie lubi? chyba cykli?ci gor?ca. Ró?ne by?y t?umaczenia. Jedne mniej inne bardziej prawdopodobne, ale faktem jest, ?e na tras? Rajdu wyrusza?o nas tylko dwana?cie sztuk.
Ale co tam. Liczba „osobokilometrów” i tak pewnie by?a wy?sza ni? na trzech poprzednich Rajdach, a to za spraw? jednego z userów forum Skar?yskiego Wortalu Turystycznego, który „przeszed? na zawodowstwo” (co wida? na za??czonym obrazku)
i nadrobi? kilometrów za czterech potencjalnych uczestników.
Ale od pocz?tku. Czyli od godzin porannych 25 maja. Jak nakazuje tradycja spotkali?my si? przy siedzibie naszego Zak?adu. Nie oby?o si? oczywi?cie bez pami?tkowego zdj?cia. W ko?cu tradycja rzecz ?wi?ta.
I dalej, zgodnie z tradycj? (pisa?em ju? ?e tradycja rzecz ?wi?ta?) ruszyli?my przez Lipowe Pole, ?wierczek i Kierz Nied?wiedzi do Szyd?owca. Do Szyd?owca, bo zgodnie z tradycj?… A jak wiadomo tradycja…
Dobra ju? przestaje. Od tej chwili nic o tradycji. Do Szyd?owca pojechali?my, bo na rynku mo?na zje?? przepyszne lody.
Oprócz atrakcji dla cia?a by?y te? atrakcje dla ducha. Krótka wizyta w szyd?owieckim zamku gdzie, mi?dzy innymi, podziwiali?my drewniane rze?by.
Po?ywieni duchowo ruszyli?my przez Aleksandrów, Hut? i Antonimów do rezerwatu geologicznego w Niek?aniu. Straszne, ale dla niektórych by?a to pierwsza wizyta w tym urokliwym miejscu. Ch?tni ruszyli wi?c na wspinaczk?.
Pozostali postanowili uczci? pami??, wybitnego przyrodnika Teodora Zieli?skiego. Za braku kwiatów postanowili?my z?o?y? pod pomnikiem rower. W?a?ciciel si? zgodzi? z zastrze?eniem, ?e tylko na chwil?.
I znów na rowery. Ju? bez d?u?szych postojów, przez St?porków, W?sosz, Czarn?, Piek?o i Niebo dojechali?my do Sielpi.
Baz? noclegow? (drugi raz to chyba jeszcze nie tradycja?) by? o?rodek Relax. Po zas?u?onym posi?ku w sto?ówce o?rodka
mo?na by?o wyruszy? nad wod?.
Wiecie co? Jak tak cz?owiek pochodzi nad wod? to g?odnieje. A Polak, szczególnie cyklista, jak g?odny to z?y. Ale nie po to si? bierze urlop ?eby by? z?ym. Zgodnie wi?c z … A nie. Wcale nie z tradycj?. To znaczy z tradycj? te?, ale g?ównie ?eby by? w zgodzie zasadami ostrzegam:
UWAGA B?DZIE TERAZ REKLAMA
Jak ju? bardzo zg?odniejemy warto nad zalewem w Sielpi, na ulicy Spacerowej, odwiedzi? kawiarni?-restauracj? „Biedronka.
My tam chodzimy g?ównie ze wzgl?du na placki ziemniaczane po w?giersku. Ale to tylko cz??? bogatego menu i oferty restauracji.
Przy okazji mo?na podziwia? przyrod?. Oczko wodne przy kawiarni licznie odwiedzaj? ptaki. Tu akurat pi?knie ubarwiony samiec zi?by.
Acha. Gdyby czyta? to kto? ze skarbówki to spiesz? donie??, ?e reklama jest zupe?nie darmowa. Nawet zni?ki na placki nie dostali?my.
KONIEC REKLAMY
Je?li kto? reklam nie lubi mo?e post?pi? tak jak z telewizorem. Z braku pilota proponuje szybsze przewijanie. Tylko jak zg?odniejecie w Sielpi to ?eby nie by?o na mnie.
Tak to w skrócie min?? nam pierwszy dzie? rajdu.
Dzie? drugi, rozpocz??a konsultacja na temat wyboru trasy. ?eby by?o demokratycznie wybiera? mogli wszyscy.
Oczywi?cie pod warunkiem, ?e wybrali czerwony szlak rowerowy.
Szlak prowadzi od zalewu w Sielpi przez Kazanów Stary, Kazanów Nowy, Sieras?owice, Modliszewice, Star? Ku?nic?, W?sosz, Czarn?, Piek?o, Niebo i wraca do Sielpi. W sumie liczy oko?o 45-50 km. Tylko pierwsze 3 km mog? stanowi? niewielki problem, bo trasa jest bardzo piaszczysta. Potem troch? szutrów i asfaltu, za to trasa nawet dla bardzo leniwych rowerzystów. G?ównie z góry albo po p?askim. Sama ko?cówka to niewielki podjazd le?n? drog?. Szlak jest w zasadzie dobrze oznakowany. Jedyny problem to drobna ró?nica pomi?dzy oznakowaniem na mapie i w terenie w okolicach Starej Ku?nicy. W sumie jednak i tak trafiamy tam gdzie chcemy.
Ale do rzeczy. Najpierw fotografia. Tak na wszelki wypadek ?eby si? by?o ?atwiej policzy? na trasie.
Pierwszy d?u?szy postój zaplanowali?my w Kazanowie. Do obejrzenia jest tam Zespó? klasztorny w sk?ad którego wchodz?: ko?ció? parafialny z XVII wieku, dzwonnica murowana, klasztor z XVII wieku, ogrodzenie z bramkami i drewniana plebania z 1925 roku. Fragment ko?cio?a wida? na fotografii.
Nast?pny postój Modliszewice. Zatrzymujemy si? na terenie „Dworu o charakterze obronnym” z 1630 r.
Dwór jest odbudowany, w stanie surowym. Po?o?ony na wysepce otoczonej fos?. Obecnie jest w?asno?ci? WODR w Modliszewicach. Wi?cej informacji wkrótce, w osobnym artykule. Na dziedzi?cu dworu pami?tkowe zdj?cie.
Krótki rekonesans okolic dworu zaowocowa? wa?nym odkryciem. Fosa otacza nie jeden, a dwa dwory.
Nast?pny przystanek w Starej Ku?nicy. W starej ku?ni wodnej z 1835 r. zachowa? si? uk?ad wodny z XVII wieku.
Do 1957 r. produkowano tu narz?dzia rolnicze i gospodarcze. Zabytkowe urz?dzenia: ko?o wodne nasi?bierne, m?ot naciskowy, miechy skrzynkowe, no?yce do ci?cia blachy, piec grzewczy, szczypce i inne narz?dzi kowalskie zachowa?y sprawno?? techniczn?. Ku?nic? (obecnie fili? Muzeum Techniki w Warszawie) mo?na uruchamia? do celów pogl?dowych, co czyni ze? jedyny tego typu obiekt w kraju.(informacja ze strony UM Ko?skie).
W Starej Ku?nicy zorientowali?my si?, ?e dalej ju? nie b?dzie „z górki”. Fizycznie to i owszem, ale do?? znacznie zmieni?a si? pogoda. Atrakcje w postaci upa?u zast?pi?y inne. Ich efekt jest ?wietnie widoczny ju? po kilku kilometrach.
Powoli zbli?amy si? do Sielpi. Na ostatnich metrach niemal?e da?a o sobie zna? diabelska z?o?liwo??. W sumie nic dziwnego. Jechali?my przez Piek?o.
Serwis techniczny sprawi? si? z wymian? d?tki szybciej ni? obs?uga samochodu jednego polskiego kierowcy Formu?y 1. Ale popatrzcie, kto nadzorowa? napraw?. Musia?o pój?? sprawnie.
Wi?cej k?opotów na trasie ju? nie by?o. Potem jeszcze mycie rowerów. Nie wiedzie? czemu jakie? takie brudne si? zrobi?y.
Trasa liczy?a ponad 50 km. Ile dok?adnie nie wiadomo bo wi?kszo?? liczników, nawet tych dobrych, w czasie burzy odmówi?o pos?usze?stwa.
Wieczorem kolacja, potem ognisko. Relacja z ogniska pozostaje tajemnic?. Ci co byli wiedz?, a Ci którzy nie byli niech ?a?uj?.
Dzie? trzeci. Niech?tnie, ale wracamy do domu. Jeszcze ostatnie zdj?cie w go?cinnym o?rodku Relax.
Krótka wizyta w dolinie Krasnej. Co odwa?niejsi podziwiaj? widoki z platformy.
Mi?dzy innymi bobrowe ?eremie i tam? zrobion? przez bobry.
Stamt?d prosto do Skar?yska. Pi?ty, jubileuszowy Rajd, za rok. Mam nadziej?, ?e przy wi?kszej frekwencji.
Opracowanie: Nski
Foto: Nski, T. Szl?zak Prawa autorskie © Skar?yski Wortal Turystyczny Wszystkie prawa zastrzeżone. Opublikowane: 2007-06-02 (17981 odsłon) [ Wróć ] |